Podstawy soft robotics (szkic)

Soft robotics to dziedzina, która ostatnio eksploduje. Sporo ludzi zdało sobie sprawę, że jeśli roboty mają być dookoła ludzi, to superprecyzyjne maszyny a za to duże i ciężkie, mogą nie do końca się sprawdzać. Stąd pomysł, żeby zamiast silników elektrycznych, cylindrów pneumatycznych czy hydraulicznych stosować elementy miękkie.

Pierwsze pomysły – mięśnie Mc Kibbena, powstały dawno temu, gdy Pan Mc Kibben starał się pomóc swojej chorej na Polio córce. Opierają się na pomyśle, że gdyby tak dętkę czy gumową rurkę opleść siatką, to gdy będzie się ją napompowywać, stanie się gruba jak beczułka ale jednocześnie będzie starać się skurczyć – generując siłę. Jednocześnie, jest to przecież dętka w siatce więc gdy taki “mięsień” miałby mieć robot będzie się on zachowywał przyjaźniej dla człowieka.

Niestety sporo musiało minąć czasu, aż ten pomysł przydał się w robotyce. Pojawił się najmocniej przy antropomorficznych robotach, gdzie “mięśnie” stosowano jako mięśnie ;)

To co teraz się dzieje, ma jednak zupełnie inną skalę i charakter. Twierdzę, że współczesne soft-robots pochodzą z branży rozrywkowej. Gdzieś ktoś tworzył nadmuchiwane zamki, pompowane stworki, lalki, efekty specjalne do filmów czy nawet sex- zabawki. Ogólnie, urządzenia dla ludzkiej uciechy. Do tego zazwyczaj nie trzeba niesamowitej precyzji czy szybkości, a tego, żeby urządzenie robiło to co ma robić i nie zrobiło krzywdy użytkownikowi. Kreatywni twórcy takich urządzeń inspirowali się przyrodą i tworzyli zaskakująco proste urządzenia o ciekawych funkcjach. Teraz doszła jeszcze możliwość tworzenia tych urządzeń w łatwy sposób – formy do odlewów można wydrukować na drukarce 3D a w internecie jest masa informacji co kupić i jak zrobić.

Inspirujący film Saul Griffitha o soft robots, z przykładami z przyrody i jego zabaw.

Dość techniczny film profesora Yong-Lae Park o inspirowanych przyrodą soft robotach

Jak wejść w tą dziedzinę?

Szczęśliwie, sporo ludzi dzieli się swoją wiedzą o tym jak takie roboty tworzyć i badać.

W jednym miejscu o konstruowaniu robotów i czujników do nich można dowiedzieć się na Soft Robotics Toolkit. Na stronie kolejne działy – czujniki, aktuatory, sterowanie, pokażą jak zrobić różne elementy takich robotów. Strona organizuje coroczny konkurs na projekty, a wygrani są zobowiązani do opisania na stronie jak można zrobić to co wymyślili.

Chris Atkeson ma stronę z tutorialami o soft robots (http://www.cs.cmu.edu/~cga/soft/). Na stronie najciekawsze działy – how to make soft robots, gdzie Chris zapytał się swoich kolegów o porady dla początkujących i resoruces gdzie podobnie jak ja tutaj, stara się zebrać ciekawe linki ze świata.

W niedalekim, a miłym sąsiedztwie Polski - we Włoszech dzieje się sporo w tej dziedzinie. Co jakiś czas organizowane są tam szkoły Soft Robotics na które można pojechać a oprócz tego pojawiły się fajne bazy wiedzy jak np. robosoftca.

A jeśli chcesz zacząć dosłownie już to sporo o praktycznych konstrukcjach jest na Instructables. Sporo jest naprawdę odjazdowych, jak forma do robota robiona z Lego, czy kwiatek rozwijający się na ciśnienie.

albo miękki pająk – łapka